Zabiegi zmierzające do ograniczenia rozwoju drobnoustrojów stosowano od wczesnego okresu dziejów ludzkości. Wynikały one z doświadczeń i obserwacji nagromadzonych przez pokolenia. Miały charakter zwyczajowy, tradycyjny, nierzadko podstawę ich stanowiły przesądy, ale nie były w stanie zahamować wielkich epidemii, które dziesiątkowały ludność.
Naukowe uzasadnienia procesu dezynfekcji sięgają zaledwie XIX wieku, kiedy to z powodzeniem były wprowadzane do praktyki, znacznie wyprzedzając moment uznania drobnoustrojów za czynnik chorobotwórczy. Kluczowym dla wprowadzenia postępowania aseptycznego w chirurgii uważa się 1891 rok, a zatem okres zapoczątkowany przez von Bergmanna, następnie Essmarcha i Schimmelbuscha. Von Bergmann w 1886 roku wprowadził sterylizację parową, a pełny rytuał aseptyczny w 5 lat później. Halsteadt zastosował rękawiczki gumowe, a Mikulicz – niciane maseczki na twarz i rękawiczki bawełniane.
W szpitalach, a głównie w salach operacyjnych, istnieją sprzyjające warunki do wniknięcia patogennych drobnoustrojów do organizmu ludzkiego. Bardzo istotnym sposobem zapobiegania zakażeniom szpitalnym jest sterylizacja wszystkich narzędzi chirurgicznych, bielizny operacyjnej, materiałów opatrunkowych i sprzętu.
Od 1999 roku w naszym szpitalu rozpoczęła swoją działalność, jako samodzielna komórka, Centralna Sterylizatornia, której przypada bardzo poważna rola w zmniejszeniu zakażeń wewnątrzszpitalnych. Do 1989 roku sterylizacja parą wodną w nadciśnieniu dla całego szpitala była przeprowadzana na Blokach Operacyjnych. Dzielnie służyły temu autoklawy niemieckiej firmy Lautenschläges, wyprodukowane w 1931 roku w Berlinie, poddane kapitalnemu remontowi w 1960 roku przez Wojskowe Zakłady Naprawcze w Celestynowie. Już prawie nikt z pracowników nie pamięta, że jednym ze sposobów kontroli prawidłowości procesu sterylizacji była stopiona i przebarwiona siarka, specjalnie wsypywana do malutkich fiolek po lekach i zamykana „tupferkiem”, wkładana do puszek Schimmelbuscha. Dzięki staraniom, niestrudzonej w swoich działaniach, ówczesnej oddziałowej Bloku Operacyjnego, pani Zofii Kozakiewicz, w pomieszczeniach piwnicy szpitala, stworzono odrębną sterylizację parową na nowszych typach przelotowych autoklawów z własnymi wytwornicami pary (AUT 40, AUT 38, PS-620) oraz sterylizację gazową tlenkiem etylenu – w sterylizatorach STE 71, następnie zastąpionych w 1994 roku sterylizatorem gazowym STERI-VAC 400 CF z osobnym aeratorem. Był to już ogromny postęp! Odpowiedzialność za pracę tak stworzonej sterylizacji, podlegającej pod Blok Operacyjny, powierzono wówczas st. piel. dypl. Zofii Smakowskiej (dziś emerytowanej pielęgniarce), dzięki której Blok Operacyjny i wszystkie oddziały szpitalne mogły bezpiecznie pracować. Dziś po latach dziękujemy Jej za pełną poświęceń pracę.
Warunki pracy z biegiem lat stawały się coraz trudniejsze, sprzęt starzał się, a wymogi dotyczące sterylizacji i jej kontroli wzrastały. W maju 1999 roku otwarta została Centralna Sterylizatornia, już na miarę obecnych czasów, z przestronnymi pomieszczeniami wymuszającymi jednokierunkowy obieg, nowoczesnym sprzętem szwedzkiej firmy Getinge, spełniającym normy i standardy UE. Zadanie zorganizowania i uruchomienia nowopowstałej komórki powierzono pielęgniarkom operacyjnym pani Róży Zapłackiej – późniejszej pielęgniarce oddziałowej Centralnej Sterylizatorni i pani Genowefie Borowskiej. To właśnie dzięki pani Róży Zapłackiej, jej umiejętnościom organizatorskim, zaangażowaniu i wiedzy, dziś komórka ta spełnia swoje zadania na najwyższym poziomie. Sterylizacja (parowa, parowo-formaldehydowa, tlenkiem etylenu) jest przeprowadzana nie tylko na potrzeby naszego szpitala, ale i dla zewnętrznych kontrahentów.
W wyniku restrukturyzacji szpitala (w XI 2003 roku) nastąpiły zmiany organizacyjne, w wyniku których pieczę nad pracą całości Centralnej Sterylizatorni powierzono mgr Ewie Żbikowskiej – oddziałowej Bloku Operacyjnego, a pielęgniarką koordynującą została piel. dypl. Jadwiga Kotańska.